FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie Forum poświęcone żeglarstwu 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
 
Troche wspomnień
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum poświęcone żeglarstwu Strona Główna -> Żeglarski Humor

P aweł
Gość






PostWysłany: Pią 23:35, 23 Mar 2007    Temat postu: Troche wspomnień
 
Myśle że fajny będzie temat śmieszne wspomnienia. Ja mam takie jedno jak kiedyś płyneliśmy do kruszwicy na s/y afrodyta i przeżyłem deszcz ciepłego krowiego gówna a żeby było mało jak dopłyneliśmy do brzegu aby dopaść sprawców ów "deszczu" to jeszcze mnie potraktował elektropastuch po jajcach. Wtedy się przekonałem że życie rzeczywiście jest "gówniane" dzięki ci o Boże że krowy nie latają bo ja na własnej skórze doświadczyłem jakby to było gdyby latały.
Powrót do góry
Grobek
Starszy Oficer



Dołączył: 26 Lut 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Barcin

PostWysłany: Pią 23:46, 23 Mar 2007    Temat postu:
 
Pamietam ten dzien dokladnie. Kanal, Slonce i machajace dzieci ,ktore z zgradowaly Cie krowimi kupkami. pamietam 1 wiadro spadlo prosto na Ciebie i Marcina a kolejne wprost do kabiny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

P aweł
Gość






PostWysłany: Pią 23:51, 23 Mar 2007    Temat postu: Brudny kaanał
 
a co najgorsze to jak się umyłeś w kanale to może i przestałeś łajnem walic ale w nagrode zacząłeś capić wodą notecką która zdacydowanie nie pachnie jak chanel.
Powrót do góry

P aweł
Starszy Oficer



Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Inowrocław\Gdynia

PostWysłany: Nie 22:18, 25 Mar 2007    Temat postu: Pierwszy ślizg
 
Pamiętam moj pierwszy ślizg ja okej czterdzieści metrów okrzyk ekstazy w stylu juuuuuuuuuuhuuuuu szybka kaczka i gleba potem mnie dupsko bolało tak w wode przywaliłem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Grobek
Starszy Oficer



Dołączył: 26 Lut 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Barcin

PostWysłany: Nie 22:33, 25 Mar 2007    Temat postu: Z brzegu slizg Pawla
 
Twoje udezenie o wode wygladalo bardzo bolesnie. Sila odsrodkowa jak OKD zaczol ostrzyc wywalila Cie z pasow balastowych i poszybowales . Nastepnie walnoles zadem o wode odbijajac sie od jej powierzchni jak cisniety kamien. Poczym wpadles do wody. Podczas tego pieknego lotu konczyny byly bezwladne(szczegolnie po odbiciu) i wygladales jak kukla ktora bierze udzial w wypadkach by sprawdzic co sie z nia stanie. Wygladalo to naprawde groznie mnie osobiscie wmurowalo lecz po chwili zobaczylem glowke w wodzie i nastepnie ruchy rekoma. Wtedy zaczolem miec zwale z Ciebie i twojego ślizgu, ktory z brzegu wygladal imponujaca poniewaz odkosy byly tak szerokie ze OK-ej mierzyl 3.5 m szerokosci zamiast 1.6. Pawelku pomyslnych wiatrow bysmy mogli nadal sie sciebie zwalowac po upadkach i podziwac przez kilka sekund Smile.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

P aweł
Starszy Oficer



Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Inowrocław\Gdynia

PostWysłany: Nie 22:37, 25 Mar 2007    Temat postu: a ty na regatach
 
Ty już chyba nie pamiętasz wywrotki najmniejszego fimisty świata podczas regat w łącku to też była naprawde ładna wywrotka i fin pełen wody i ty wybierający wode wiaderkiem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Grobek
Starszy Oficer



Dołączył: 26 Lut 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Barcin

PostWysłany: Nie 22:49, 25 Mar 2007    Temat postu:
 
no wiesz moze i minolem sie z tym Finem ze wzgledu na warunki fizyczne ale milo wspominam ten sezon. A ta wywrotka, ktora niewielu uznaje za wywrotke bo trwala taka chwile ze nie kazdy ja zauwazyl byla popisem stawiania fina z waga 70 kg. poprostu mialem troche szczescia. Zreszta do tej wywrotki nie doszlo by gdzybym mial warunki finisty bo wiatru zbyt wiele nie bylo ale ja Finista z pod 60 tonowej prasy wywalalem sie przy pierdnieciu muchy. No coz jak sie chce plywac a tylko Fin jest na skladzie to trzeba sprobowac swoich sil .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Pablo
Kapitan



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Inowrocław

PostWysłany: Pon 15:40, 26 Mar 2007    Temat postu:
 
Moja wywrotka na OKD podczas zeszłorocznych regat w Żninie nie była aż tak spektakularna. Płynąłem pełnym, na brak wiatru nie można było narzekać Very Happy , okej zaczął łapać kaczke, a ja musiałem zrobić zwrot. Miałem do wyboru rufe albo 2 sztagi. Ponieważ ósemka sztagowa wygląda dość nieładnie, postanowiłem zrobić rufe. Wychyliłem ster, przerzuciłem żagiel, wskoczyłem na przeciwną burte i oglądałem wyłaniający sięz wody miecz. Chwile później okej leżał już dogóry dnem. Ponieważ po jego postawieniu nadal byłem na 2. miejscu (bo Grobek też leżał), musiałem się pospieszyć żeby je utrzymać. Szkoda że nie miałem porządnego 10 litrowego czerpaka, tylko zabawke do wylewania wody z Optymista. Wiec popłynąlem z całą wodą i byłem drugi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Grobek
Starszy Oficer



Dołączył: 26 Lut 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Barcin

PostWysłany: Pon 21:54, 26 Mar 2007    Temat postu:
 
Ja na tych regatach pobilem rekord wywrotek jednego dnia. Akurat na wiatr i moczenie dupska nie moglem nazekac. Z tego mozna wysunac jedynie jeden wniosek. Powinienem nadal plywac na Optymiscie bo Finista to ja nie bede nigdy, a okazuje sie ze na OKD tez zamola wagi i co wazniejsze wzrostu Smile. Ale ja sie nie boje i sie nie poddam chodz bym mial trenowac wywrotki co regaty. Fina stawiam w 20 s to OK naucze sie stawiac w 10 sekund. (pomazyc zawsze mozna )

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

P aweł
Starszy Oficer



Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Inowrocław\Gdynia

PostWysłany: Pon 22:05, 26 Mar 2007    Temat postu:
 
Ja tam na regatach nigdy się nie wyłożyłem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Grobek
Starszy Oficer



Dołączył: 26 Lut 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Barcin

PostWysłany: Pon 22:49, 26 Mar 2007    Temat postu:
 
nie wiesz co tracisz Smile poprostu walka z czasem!!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Pablo
Kapitan



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Inowrocław

PostWysłany: Wto 13:52, 27 Mar 2007    Temat postu:
 
Szczególnie szybko postawiłeś okeja w Żninie na regatach. Trwało to znacznie dłużej niż to twoje upragnione 10 sekun.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

nkManiak
Kapitan



Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Wto 17:18, 27 Mar 2007    Temat postu:
 
Czytając posty o wywrptkach przypomniało mi się to: 2 lata temu na pucharze UKS w Łącku miałem małą przygodę z pasami balastowymi. Nie wiało mocno, więc na pełnym robiłem wysoki bom (na pasach, bo ważyłem wtedy 30 - 35kg). Odruchowo chciałem zaczepić nogi o pasy i wtem ku mojemu ździwieniu znalazłem się w wodzie. Łódka świetnie sobie radziła nawet bezemnie i płynęła dalej. Ja oczywiście próbowałem ją dokonić, co uniemożliwiały mi przemoknięte ciuchy i kamizelka. Potem podpłynęła motorówka i wsadziła mnie z powrotem. Co się później okazało: pasy były dowiązane na krawat, z nie na sworzeń. Krawat ten się samoistnie rozwiązał. Dobrze że to nie ja wiązałem bo mógłbym mieć pretensję tylko do siebie Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Pablo
Kapitan



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Inowrocław

PostWysłany: Wto 21:45, 27 Mar 2007    Temat postu:
 
I tak możesz mieć pretęsje tylko do siebie, bo trzeba było samemu ten krawat przywiązać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Grobek
Starszy Oficer



Dołączył: 26 Lut 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Barcin

PostWysłany: Wto 23:07, 27 Mar 2007    Temat postu:
 
Moze i nie bylo 10 sekund ale napisalem ze mam zamiar tak robic a nie stawiam juz teraz. Zreszta przyganial kociol garnkowi w Twoim wykonaniu wcale nie bylo lepiej . Dalem rade Cie dogonic i malo co bys przerypal.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum poświęcone żeglarstwu Strona Główna -> Żeglarski Humor
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

Wyświetl posty z ostatnich:   
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 
Skocz do:  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Skin Created by: Sigma12
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin